W 1959 r. zapadła decyzja o budowie w rejonie Wisły i Ustronia wielkiego kompleksu wypoczynkowo-rekreacyjnego. Na jej podstawie w l. 1961-70 powstał w dolinie Jaszowca wielki kompleks 16 domów wypoczynkowych o łącznej liczbie 2500 miejsc, projektowany przez Irenę i Czesława Kotelów oraz Jerzego i Zygmunta Winnickich. W 1967 r., w związku z likwidacją uzdrowiska Jastrzębie Zdrój, minister zdrowia przeniósł prawa uzdrowiskowe na Ustroń. W tym samym roku, w oparciu m.in. o odkryte wcześniej na prawym brzegu Wisły źródła wysoko zmineralizowanych solanek, rozpoczęto na Zawodziu budowę nowoczesnej, wielkiej dzielnicy zdrojowej dla 7000 kuracjuszy. Obejmowała ona szpital reumatologiczny, sanatorium na 700 miejsc, duży Zakład Przyrodoleczniczy, wielofunkcyjny Dom Zdrojowy i 28 domów leczniczo-rehabilitacyjnych — charakterystycznych „piramid”. Rozbudowie zdrojowiska towarzyszy rozwój Ustronia jako ośrodka wczasowo-turystycznego.
Obok tej priorytetowej, wczasowo-leczniczej roli Ustronia, zajmuje on obecnie równie poczesne miejsce na mapie przemysłowej, a to dzięki „Kuźni Ustroń”. W 1912 r. Austriackie Towarzystwo Górniczo-Hutnicze odsprzedało zakłady w Ustroniu wiedeńskiej firmie „Brevillier i Urban”. Do czasu podziału Śląska Cieszyńskiego w 1920 r. potrzebne do produkcji żelazo i stal sprowadzano z Trzyńca, później z hut górnośląskich. W okresie międzywojennym ustrońska kuźnia, zatrudniająca okresowo do 600 pracowników, była jednym z 4 największych w powiecie cieszyńskim zakładów przemysłowych, obok cementowni w Goleszowie, fabryki kapeluszy J. Huckla w Skoczowie i Zakładów Elektromechanicznych (od 1926 r. Brown-Boveri) w Cieszynie. Była też najaktywniejszym ośrodkiem walki robotników o ich prawa: zwalniani z „Kuźni” w okresie wielkiego kryzysu ekonomicznego początku lat trzydziestych, znajdowali marne, sezonowe zajęcie przy prowadzonej od 1924 r. regulacji koryta Wisły. Brali też udział w wielkim strajku tych sezonowych robotników w dniach 8-19 V 1936 r.
W czasie II wojny światowej kuźnia pracowała na potrzeby okupanta, z licznymi jednak przestojami, spowodowanymi dywersją prowadzoną przez polskie podziemie. W 1941 r. ustroński zakład wszedł w skład koncernu „Volksvagen”, produkując odkuwki do wojskowych samochodów terenowych, lufy do przeciwlotniczych karabinów maszynowych, tłoki do silników do łodzi podwodnych i części kolejowe. Jako ciekawostkę warto przytoczyć niemiecki projekt, według którego po „zwycięskim zakończeniu” wojny Ustroń miał się stać jedną z większych kuźni w Europie, wytwarzającą części do masowej produkcji osobowych „volkswagenów”.
Po wyzwoleniu kuźnia natychmiast wznowiła produkcję, pracując na potrzeby głównie przemysłu transportowo-motoryzacyjnego. Do końca lat pięćdziesiątych ona decydowała o rozwoju Ustronia, sama znacznie się rozbudowując i modernizując: w 1954 r. Ustroń uzyskał status osiedla miejskiego, a w 1956 r. — prawa miejskie. W 1964 r. rozpoczęto w Skoczowie budowę nowej kuźni, która zaczęła kolejno przejmować najuciążliwsze dla rozwijającego się uzdrowiska wydziały „Kuźni Ustroń”. W 1972 r. ustrońska kuźnia została Zakładem Nr 3 kombinatu FSM w Bielsku-Białej. Obecnie Zakłady Kuźnicze Skoczów — Ustroń FSM S.A., o rocznej zdolności produkcji 40 tys. ton, wytwarzają precyzyjne odkuwki dla przemysłu motoryzacyjnego, maszynowego, górnictwa i budownictwa.
Z Ustroniem związanych jest wiele postaci znaczących dla kultury regionu. W 1 poł. XIX w. pracował tu ceniony działacz społeczno-oświatowy, pastor Karol Kotschy. Uważany za „ojca cieszyńskiego sadownictwa”, propagował hodowlę szlachetnych odmian drzew i krzewów owocowych, wydał też pierwszy polski elementarz dla dzieci (1835 r.). Z Ustroniem wiąże się również działalność Jana Śliwki (1823-74), pedagoga i autora pierwszych polskich podręczników na Śląsku Cieszyńskim oraz Jerzego Kubisza i Jerzego Michejdy, którzy założyli tu w 1888 r. Polskie Kółko Pedagogiczne. Stąd pochodził profesor Jan Hławiczka (1894-1976), chopinolog, pianista i kompozytor, tu także urodził się wybitny kompozytor beskidzki Jan Sztwiertnia (Wisła). W ustrońskiej dzielnicy Goje mieszkał znany chłopski pisarz, historyk i bibliofil Jan Wantuła (1877-1953), z zawodu ślusarz w miejscowej, a potem w trzynieckiej hucie. Był autorem ponad 350 większych artykułów i rozpraw, a jego zbiory liczyły przeszło 2300 tomów, w tym wiele unikalnych starodruków z XVI-XVIII w. Z Goji pochodzi też inny historyk Ziemi Cieszyńskiej i bibliofil, Józef Pilch (ur. w 1913 r.). Od 1945 r. aż do swej śmierci mieszkał w Ustroniu Franciszek Józef Jaworski (1895-1971), malarz i rysownik, oryginał i wielki samotnik, zauroczony beskidzką przyrodą. Th również, „w Brzezinie” na Zawodziu, urodził się w 1913 r. światowej sławy socjolog, prof. Jan Szczepański. Tu, na ojcowiźnie, mieszka również i tworzy swe piękne beskidzkie akwarele Bogusław Heczko, były robotnik „Kuźni”.
Ustroń jest ważnym punktem na kulturalnej mapie Ziemi Cieszyńskiej. Od 1966 r. działa ciekawy zespół regionalny w dzielnicy (dawniej osobnej wsi) Lipowiec. W latach 1976-89 organizowano w Ustroniu Festiwale Piosenki Czeskiej i Słowackiej. Od 1990 r. odbywają się tu Festiwale Twórczości Religijnej „Gaude Fest”, a od 1992 r. Festiwale Dobrej Nowiny (organizowane przez Zbór Zielonoświątkowy).
Posiada także Ustroń szereg obiektów zabytkowych. Należy do nich w pierwszym rzędzie kościół parafialny p.w. św. Klemensa wraz z przyległym budynkiem dawnego sierocińca (2Ż). Interesujący jest również zespół, w skład którego wchodzą: kościół, plebania i dawna szkoła ewangelicka.
Ewangelicy ustrońscy w okresie kontrreformacji odprawiali swe nabożeństwa w ukrytych w górach miejscach (m.in. na stokach Równicy). Dopiero po patencie tolerancyjnym cesarza Józefa II (1781 r.) zbudowali w 1785 r. drewniany dom modlitwy, zastąpiony w 1835 r. obecnym, murowanym kościołem z wieżą. Kościół ma fasadę klasycystyczną, trójnawowe wnętrze z dwukondygnacyjnymi, drewnianymi lożami nad nawami bocznymi i półkoliście zamknięte prezbiterium. Obok kościoła dawna szkoła ewangelicka o siedmioosiowej fasadzie, wzniesiona w 1835 r. na miejscu starszej, drewnianej z 1783 r. TU również piętrowa, murowana plebania z końca XVIII w., kryta polskim dachem łamanym.
Przy ul. Ogrodowej zachowały się dwie drewniane chałupy o konstrukcji zrębowej. Przy skrzyżowaniu ulicy Dworcowej i Daszyńskiego na tle nowoczesnych hal produkcyjnych obejrzeć można zachowane XIX-wieczne zabudowania dawnej kuźni. Swojego rodzaju zabytkami są także trzy (z pięciu dawniej istniejących) zbiorniki retencyjne na (—>) Młynówce wraz z resztkami zachowanych kanałów i śluz. Inne pozostałości z dawnej ustrońskiej huty, które dotrwały do naszych czasów to zabudowania Kuźni w Polanie i budynek administracji przy ul. Hutniczej, w którym mieści się obecnie Muzeum Hutnictwa i Kuźnictwa im. J. Jarockiego. Zachował się również budynek dawnej „traktyerni” — czyli „Hotelu Kuracyjnego”. Warto w końcu wspomnieć o oryginalnym zespole dworskim z XVIII w. w Ustroniu Hermanicach oraz o kościołach: w Ustroniu Nierodzimiu (z 1769 r., fundacji Goczałkowskich) i w Ustroniu Lipowcu (z pocz. XIX w.).
Niewątpliwą atrakcją Ustronia jest kolej linowa krzesełkowa z (—*) Polany na polanę Stokłosica pod szczytem Czantorii, zaś zimą — kilka narciarskich wyciągów, którym towarzyszy szereg tras zjazdowych. Latem czynny jest basen kąpielowy (ul. Grażyńskiego) i korty tenisowe KS „Kuźnia”.
Komunikacja PKP (st. PKP Ustroń w Ustroniu Dolnym, przyst.: Zdrój, Polana) i autobusowa (przyst. centralny w Rynku). Restauracje, bary, kawiarnie. Poczta. Ośrodek zdrowia, apteki. Stacje benzynowe.
Punkt wyjścia szlaków na Małą Czantorię (2Ż) i Wielką Czantorię (3N) oraz na Równicę, Orłową i Lipowski Groń.