Szlak turystyczny – Rajcza PKP – Hala Boracza

Szlak turystyczny -4N – niebieski. Rajcza PKP (ok. 580 m) – Sucha Góra (1040 m) – Hala Boracza (870 m).

Suma podejść ok- 500 m, do góry — ok. 3 godz., w dół — 2 godz.

Jest to ciekawy szlak, choć może nie tak często odwiedzany jak na to zasługuje. Ze względu na strome podejście i niezbyt wygodne wyznakowanie jest w początkowym odcinku trochę męczący. Jednak trudy podejścia wynagradza turyście piękny krajobraz rejonu Suchej Góry, którą jedynie właśnie ten szlak udostępnia.

Wędrówkę rozpoczynamy na stacji kolejowej w Rajczy, która znajduje się w północnej części miejscowości — ok. 2 km od centrum. Idąc za znakami przekraczamy most na Sole i dochodzimy do głównej drogi z Żywca. Niebawem jednak opuszczamy ją i między domami skręcamy w lewo na wschód. Wkrótce opuszczamy zabudowania i rozpoczynamy mozolne podejście na stromo opadające w dolinę Soły stoki Suchej Góry. Grzbiet osiągamy niedaleko kulminacji o nazwie Kukuków.

Im wyżej wznosimy się tym otwierają się szersze widoki — w prawo na wschodnią część “Worka Raczańskiego” z Muńculem, Rycerzową, Mladą Horą i Bendoszką, a także na grupę Wielkiej i Malej Zabawy leżącą bezpośrednio za doliną Soły oraz na główny grzbiet Beskidu Śląskiego w oddali.

Czekający nas teraz odcinek jest żmudny i dość trudny orientacyjnie. Szlak wznosząc się nieustannie to opuszcza polne ścieżki, to znów wchodzi na chwilę na leśne czy polne dróżki, a raz nawet przeprowadza przez środek samotnego gospodarstwa. Krajobraz jest urokliwy: z polanami, zagajnikami, przylaskami i cieszącymi oczy kępami jałowców na stromych trawiastych zboczach. Pilnując znaków dochodzimy w końcu pod kopulę szczytową Suchej Góry*. Wysokopienny las przeplata się tutaj z pięknymi polanami i halami, na których przycupnęły dodające kolorytu krajobrazowi pasterskie szałasy. Szlak nie przechodzi przez sam szczyt. Jeżeli chcemy wejść na wierzchołek (1040 m) musimy na podszczytowej hali skręcić w lewo przy samotnym szałasie. Minąwszy łukiem kulminację szczytową (bardzo ciekawy krajobraz jesienią) znaki osiągają linię grzbietu po wschodniej stronie Suchej Góry i opadają na siodło ponad źródliskami Milowskiego Potoku* po lewej i Nickuliny* po prawej. Podążamy teraz na przemian przez las (gdzie świerki przeplatają się z dorodną buczyną), polany i poręby, skąd otwierają się widoki w różnych kierunkach (na północy Prusów, na południe poprzez grzbiet Zapolanki* na wschodnią część „Worka Raczańskiego”). Szlak prowadzi teraz przez polany o ciekawych nazwach. Pierwsza to Hala Cukiernica Wyżnia, a wkrótce przy zbiegu niebieskiego i czarnego szlaku (na Redykalny Wierch) — Hala Cukiernica Niżnia*. Na skraju lasu znaki niebieskie skręcają w lewo i, obniżając się łagodnie, doprowadzają wkrótce do kolejnego węzła szlaków, tym razem ze znakami zielonymi z Lipowskiej i podchodzącymi z dołu czarnymi z Żabnicy Skałki. Jesteśmy na południowym skraju Hali Boraczej*. Stąd już tylko 5 min, nadal za znakami niebieskimi, grzbietową dróżką do schroniska.

Kliknij aby zobaczyć mapę